Wszystko i każdy isnieje w relacji do czegoś i w tym sensie jesteśmy powiązani, połączeni i w jedności. Ale czy to oznacza niewolnictwo? A jeśli tak, to w jakim kontekście? Czy współistnienie z naturą rzeczy na własnych, naturalnych zasadach bez naruszania wolności innych jest niewolnictwem?
Indywidualna wolność wyboru jest zawsze wyborem ścieżki życiowej, po której się idzie, a nie stoi. Bierny wybór, bez konsekwencji działania, czyli realizowania w życiu tego wyboru, nie jest prawdziwym wyborem, ale iluzorycznym przekonaniem o dokonaniu wyboru. To jest zasadnicza w skutkach różnica. Połączenie-relacja-współistnienie są jednoczesne z różnorodnością, indywidualizmem, wolnością, niezależnością i tylko od świadomości obserwatora zależy czy uznaje swoją relację z rzeczywistością za niewolę i niemoc, czy dostrzega i realizuje w niej nieskończony potencjał możliwości.
Prawda, którą można zrealizować jest taka, że indywidualne cechy żywej istoty-duszy-jaźni współisnieją z absolutną naturą rzeczy niezmennie w płynnej i żywej integracji jednocześnie. Przyczyną świadomości niewolniczej jest percepcja uwarunkowana iluzją dualizmu przeciwieństw, podziałów, i iluzją strachu przed niebytem. Ale w świadomości, odczuciu i realizacji wiecznej natury życia nie ma takiego strachu, ani takiej iluzji dualizmu, czyli absolutnej separacji. Przeciwnie, istnieje realizacja absolutnej, żywej jedności w różnorodności. Opisuje to filozoficzna doktryna wedanty w formule 'acintya-bheda-abheda’ [wystarczy wpisać to określenie natury absolutu w wyszukiwarkę] wykracząjc poza iluzję materialnego dualizmu. To bardzo pouczająca konkluzja filozoficzna. W jakiejś formie ta naturalna prawda istnieje także w innych przekazach duchowych w różnych tradycjach przekazu na całym świacie, przykładowo w taoizmie, ale także istnieje oryginalnie w czystej naturze świadomości każdej żywej istoty-jaźni-duszy.